Skip to main content

Afrykańska bajka o kamieniu i palmie

Bajka afrykańska Pewien człowiek wędrował przez pustynię. Po drodze napotkał oazę. Nieopodal półwyschniętej sadzawki rosła mała jeszcze, rozłożysta palma. Człowiek podniósł potężny kamień i złośliwie położył go na samym środku korony drzewa. Był dumny ze swego czynu. Palma potrząsała liśćmi, próbowała zrzucić ciężar z siebie. Niestety, kamień tkwił mocno w koronie. Młode drzewo nie dało […]

Islandia: dzień 8 cz.3, Þingvellir, Reykjavik, zorza polarna

Þingvellir, Reykjavik, zorza polarna Nacieszeni Gullfossem z radością wracamy do autka. W planach na dziś mamy jeszcze jedną bardzo ciekawą atrakcję turystyczną, czyli park narodowy Þingvellir, położony na skraju płyt tektonicznych Europy i Ameryki (dla ścisłości stykają się tutaj płyty tektoniczne eurazjatycka i północnoamerykańska). Jedziemy niesamowitą drogą. Nie sposób oddać widoków słowami. Po obu stronach […]

Islandia: dzień 8 cz.2, sekretna laguna, gejzery i PostURINN

Sekretna laguna, gejzery i PostURINN A może jednak następnym przystankiem nie będzie Geysir? Nasza internetowa mapka z ciepłymi źródłami podpowiada nam, że po drodze na gejzery mamy jeszcze dwa ciekawe miejsca. Sympatycznie byłoby jeszcze szybko wymoczyć kuperek. Przyjemność może być podwójna, bo dziś jest dość chłodno. Do wyboru jest sekretna laguna i Hrunalaug. Teoretycznie mamy […]

Islandia: dzień 8, basen w górach, wodospady, cz.1

Basen w górach, wodospad Seljandsfoss i wodospad Skógafoss Rano jesteśmy nawet trochę rozczarowani. Nocując przy pieczarze duchów nic spektakularnego nam się nie przytrafiło. Ani ja, ani Artur, nie widzimy niczego paranormalnego. Niestety a może lepiej “stety”, noc minęła nam bardzo spokojnie… Już prawie z żołnierską sprawnością ogarniamy śniadanko i jedziemy do osławionego na zagranicznych stronach […]